mam już dosyć tego tygodnia, serio. jutro piątek i znów będziemy gnać z językiem na brodzie. dobrze, że udało mi się dziś zrobić prostą zupę i coś do tej zupy.
I. zupa krem z brokułów i ziemniaków
co trzeba:
- paczkę brokułów mrożonych
- 3 spore ziemniaki
- kubeczek (o,25 l) koncentratu mrożonego rosołu, a jak nie ma to ze 2 kostki rosołowe
- łyżkę masła
- przyprawy: sół, cukier, sok z połowy cytryny, opieczony nad palnikiem czosnek, 1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej, sporo pieprzu.
do garnka wrzucamy brokuły, ziemniaki pokrojone w kostkę, rosół mrożony (jak nie ma to kostki). zalewamy tak około 1 l wody. gotujemy, aż wszystko zmięknie. studzimy. miksujemy na gładko. doprawiamy do smaku - czosnek przepuszczamy przez praskę. na końcu dodajemy łyżkę masła. zupa ma być zawiesista, brokułowa, z wyraźną nutą cytryny i czosnku.
a do zupy będą:
II. kruche spiralko-paluchy z sera topionego
- 2 kostki sera topionego, tym razem użyłam takiego ze szypiorkiem
- 0,5 kostki zimnego masła
- szklankę mąki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- odrobina ostrej papryki
- odrobina soli
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
wszystko razem siekamy i zagniatamy. ostatnio nie siekam i nie zagniatam, tylko wszystko robi za mnie malakser. z ciasta formujemy kulę, owijamy folią i chowamy do lodówki na minimum pół godziny, dziś po prostu zakopałam kulę w śniegu na balkonie ;-). po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do maks 200 C, ciasto wałkujemy na grubość 0,5 cm, tniemy na pasy o szerokości 15 cm, a potem na paseczki o szerokości 1 cm, zwijamy spiralki i pieczemy na blasze wyłożonej papierem. tak na złoto. ot cała filozofia, dobre do zupy, do piwa, wina, chłodnika i solo.
przepis bierze udział w akcji:
Zupka pyszna, a paluchy bardzo oryginalne! No, i danko w sam raz na mrozy :)
OdpowiedzUsuńi znowu jestem głodna :)
OdpowiedzUsuńSuper, ale jak ugotujesz oddzielnie brokuły, oddzielnie ziemniaki, to zupka będzie bardziej aromatyczna. Mniam!
OdpowiedzUsuń