znalezione gdzieś w sieci. bardzo proste.
składniki:
- 2 czekolady: jedna gorzka, druga mleczna
- 15 dkg zmielonych orzechów włoskich
- kostka masła
- 5 jajek
- 0,5 szklanki cukru
- 4 łyżki mąki
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- odrobina olejku rumowego - 3 krople najwyżej
- 2-3 łyzki mleka/ śmietanki
- polewa czekoladowo-orzechowa
- szczypta soli
czekolady kruszymy dodajemy mleko/ śmietankę i rozpuszczamy w kąpieli wodnej. i studzimy lekko. miękkie masło ucieramy na puch z cukrem, dodajemy po jednym żółtku. do utartego masła dodajemy orzechy, mąkę, proszek do pieczenia, zapach. białka ubijamy z solą na sztywno i delikatnie mieszamy z masą. wylewamy do formy - ok 20 cm średnicy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką, lub wyłożonej pergaminem. pieczemy około 50 min (do "suchego patyczka") w piekarniku rozgrzanym do 180 C. ostudzone poleamy polewą czekladowo-orzechową.
wszystko robię w malakserze. łącznie z mieleniem orzechów. zrobienie ciasta to około 20
min, pieczenie 50 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz